17.12.11

Karmnik dla ptaszków

Grudzień bez śniegu nie zwalnia nas z obowiązku dokarmiania zwierząt. Z większym prowiantem chodzimy do Łazienek, natomiast w domu na balkonie zamontowaliśmy karmnik dla ptaszków.
Już od dłuższego czasu szukałam ładnego karmnika, i oto jak znalazł w moim ulubionym sklepie w którym mogłabym wydać czasem fortunę( gdybym tylko ją miała :) )

Karmnik wisi, teraz wypatrujemy ptaszków. Ciekawe czy polubią swoją nową stołówkę? :)
 

4.12.11

Po co to?

Okres świąteczny wspaniale sprzyja poznaniu mojego nowego nabytku o którym pisałam w poprzednim poście czyli hafciarki.
Pierwsze próby były zupełnie nieudane, ponieważ mój system operacyjny nie chciał pracować z dołączonym do hafciarki programem, a ja bez programu ani rusz! Kupując hafciarkę najważniejsze było to, abym mogła haftować swoje pomysły a nie te dołączone do hafciarki.
Po wielu dniach, próbach, zamęczaniu dystrybutora programu na Polskę, i wreszcie po wymianie e-maili z Kanadą (czyli twórcą programu) nareszcie się udało!

Pierwszy temat-woreczek świąteczny! I tu znów powrócił konflikt ja, hafciarka kontra M. (no nie trawi chłopak tej maszyny i już).
"Ładne to, to, ale po co?"-usłyszałam...  
No jak to po co...hmm... no właściwie po co taki woreczek? 


I właśnie w tym miejscu chciałabym ogłosić CANDY.
Jeśli podoba Wam się taki woreczek i macie pomysł jak go wykorzystać, podajcie proszę swoje pomysły w komentarzach.
Nagrodą oczywiście będzie woreczek z reniferami. Losowanie 11 grudnia.
Reszta zasad bez zmian. Jeśli ktoś nie prowadzi bloga, proszę zostawić e-mail.

update: heyoka wyślę do Ciebie e-maila z prośbą o adres.
Wszystkim dziękuję za wzięcie udziału i zapraszam na następne candy które pewnie już  niebawem.
Pozdrawiam.

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Designed By Boutique-Website-Design