tag:blogger.com,1999:blog-5019952780637287882024-03-05T09:10:33.465+01:00in search of beautymodeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.comBlogger109125tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-51238680809158326982016-01-17T16:47:00.001+01:002016-01-17T16:55:08.409+01:00Powrót 2016<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Długa przerwa, dużo zmian. Pewnie niektóre z Was już zapomniały o istnieniu mojego bloga. Nie dziwię się. Ja też nie często zaglądałam na Wasze blogi.<br>
Ja sama niemal zapomnialam że on istnieje i że fajnie coś od czasu do czasu napisać. Nawet dla siebie w formie pamiętnika.<br>
Dam sobie jeszcze jedną szansę! A co!<br>
<br>
Tak na początek.<br>
Nareszcie udało nam się w miarę wykończyć mieszkanie. Oczywiście zawsze jest coś do zrobienia. (łazienka jeszcze nie ruszona)<br>
Ale doszliśmy już do takiego etapu "grania detalami" jak to mówi często mój M.<br>
Sporo zmian też na ogrodzie, ale to wiosną pokażę, oraz duuużo szycia. Jak to u mnie się swego czasu pojawiło. I będę pewnie to kontynuować.<br><br></div>
<br><div class="separator" style="clear: both;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiCNzpbHNqqMQrElpMx-gCvjSu6bqrdHE2PiHZzlawHPv0h2VMwvNAQD4bIIqzohcKutAKyofPGWAEK_uiOO92xWhF76zVjo-CX4bB2_IY4bfzn6_o_MGpLcd9Idw-I7o2IYSGQcHm240/s640/blogger-image--1631829722.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiCNzpbHNqqMQrElpMx-gCvjSu6bqrdHE2PiHZzlawHPv0h2VMwvNAQD4bIIqzohcKutAKyofPGWAEK_uiOO92xWhF76zVjo-CX4bB2_IY4bfzn6_o_MGpLcd9Idw-I7o2IYSGQcHm240/s640/blogger-image--1631829722.jpg"></a></div>modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-965724091007837322014-06-16T12:26:00.001+02:002014-06-16T12:26:31.118+02:00Spodnie piżamowe<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Szyję, szyję, szyję. Jeszcze chyba nigdy z taką częstotliwością i radością , nie siadałam do maszyny co przez ostatnie 3 miesiące. Szyję wszystko od ubrań, przez poduszki ogrodowe, pokrowce na materac po maty plażowe.<br />
Wczoraj odchodząc od wielkoformatowych projektów uszyłam 4 pary bokserek do spania. Jedne dla mnie , dla M, oraz dla Julcia x2.<br />
A zaczęło się od tego, że kupiłam na Madalińskiego piękną kratkę na spodnie piżamowe (dla mnie). Ale żeby ułagodzić M (kolejna szmatka) to poinformowałam go, że to dla nas wszystkich. Co było robić. Wróciłam do domu i złamałam swoją żelazną zasadę daną sobie z dobre 10 lat temu,<span data-ft="{"tn":"K"}" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body"><span class="UFICommentBody" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.0.$end:0:$0:0">
że NIGDY nic mojemu M nie uszyję. </span></span><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$0:0">Złamałam i od razu pożałowałam.</span></span></span></span></span><br />
<span data-ft="{"tn":"K"}" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body"><span class="UFICommentBody" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$0:0">Spodenki może i dobre ale... </span></span></span></span></span><br />
<span data-ft="{"tn":"K"}" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body"><span class="UFICommentBody" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0"><i><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$0:0">"dlaczego
przód jest tak samo uszyty jak tył? To chyba źle zrobiłaś bo i rozporka
nie ma..." </span></i><br data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$1:0" /><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$2:0">No... więc tego... Ban na kolejne 10 lat !!!</span></span></span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIiR2S4zAZMvmfCW52pJbDcHzy44rcGIigUzTM-866TsToT5MfP7QlflAF6hmEVemSLF0i8lCsKf9sikv89L79bJiuKK2FitJNbcjsPewr1b_GVp6rjiFH0tdX1O2myu4NCRsXIMsaVVE/s1600/10440876_582965455153655_6151809938235146937_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIiR2S4zAZMvmfCW52pJbDcHzy44rcGIigUzTM-866TsToT5MfP7QlflAF6hmEVemSLF0i8lCsKf9sikv89L79bJiuKK2FitJNbcjsPewr1b_GVp6rjiFH0tdX1O2myu4NCRsXIMsaVVE/s1600/10440876_582965455153655_6151809938235146937_n.jpg" height="320" width="320" /></a></div>
<br />
<span data-ft="{"tn":"K"}" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body"><span class="UFICommentBody" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$2:0">Młody za to ucieszył się że będzie miał spodenki takie jak mama i tata, więc w nagrodę zrobiłam mu jeszcze jedną parę w paseczki z kieszeniami :)</span></span></span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span data-ft="{"tn":"K"}" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body"><span class="UFICommentBody" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$2:0"> </span></span></span></span></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSaC1mUv1oUnbZP0UtP10f8t0bfQhQH8Kqd49TnKs6qSOhsQkd0rXE3PIGFr_M5asF5h71S48SAk_lCt44CYSBP79_RicBb9XmWPtd2YUqlCbRHVRx2A4EnDa-1OHrFz5s0_vu7yGBvbo/s1600/10305512_583133005136900_1744031803121528588_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSaC1mUv1oUnbZP0UtP10f8t0bfQhQH8Kqd49TnKs6qSOhsQkd0rXE3PIGFr_M5asF5h71S48SAk_lCt44CYSBP79_RicBb9XmWPtd2YUqlCbRHVRx2A4EnDa-1OHrFz5s0_vu7yGBvbo/s1600/10305512_583133005136900_1744031803121528588_n.jpg" height="320" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<span data-ft="{"tn":"K"}" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body"><span class="UFICommentBody" data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0"><span data-reactid=".o6.1:3:1:$comment473023119508514_473023749508451:0.0.$right.0.$left.0.0.1:$comment-body.0.3.0.$end:0:$2:0"> </span></span></span></span></span></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-82577344908770490272014-06-15T00:55:00.001+02:002014-06-15T00:55:19.019+02:00Na plażę...<div>Powoli zbieramy się do wyjazdu na wymarzony i długo wyczekiwany urlop. Już za dwa tygodnie będziemy na miejscu...juppii!! Dzisiaj w ramach deszczowej soboty, uszyłam matę na plażę. Góra to granatowy chevron, w środku ocieplina żeby było miękko np na plaży kamienistej, i spód to tkanina wodoszczelna. Uszyłam też poduszki, żeby można wygodnie odpocząć. Poduszki można układać na macie lub poza, odpinając tylko guziki. Moja maszyna spisala się wprost GENIALNIE jeśli idzie o szycie tak różnych ze sobą tkanin. Szyłam co prawda specjalna stopką telfonową właśnie do takich laminowanych tkanin, więc tak naprawdę nie pojawiły się żadne trudności. Zachwyciło mnie również automatyczne przyszywanie guzików! Po prostu cudo :))) Szkoda tylko, że mój M nie rozumie mojego entuzjazmu z przyszytego guzika, albo pięknie obrobionej dziurki ;)</div><div><br></div><div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi94p0TIJyg4XAzBStjIAxLL23oiD47MrLVQXeif8gyK06pM8n0rQAw6ZAwxPW6p4Hw4MD8-4xF4d4iLdxM4U-xGfo16sGREK1UJE6qWXQSYMee6RszXba2BHFvt4u2VwbZDOLfsVU7lkA/s640/blogger-image-398390612.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi94p0TIJyg4XAzBStjIAxLL23oiD47MrLVQXeif8gyK06pM8n0rQAw6ZAwxPW6p4Hw4MD8-4xF4d4iLdxM4U-xGfo16sGREK1UJE6qWXQSYMee6RszXba2BHFvt4u2VwbZDOLfsVU7lkA/s640/blogger-image-398390612.jpg"></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><br></div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AfZWn_CElkPAcjV0XFcDr9-fl8QK_TgGs-tQBnTcy6rr2hWG8ebpZh54Ogm0MDu247Jfp2q0pElOD05fbW3kRw5Hkl9eDsgxqdbvWlHL_-8zgSupds-xrGq8RyZV93m9agdfcPsz_gY/s640/blogger-image--931319943.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7AfZWn_CElkPAcjV0XFcDr9-fl8QK_TgGs-tQBnTcy6rr2hWG8ebpZh54Ogm0MDu247Jfp2q0pElOD05fbW3kRw5Hkl9eDsgxqdbvWlHL_-8zgSupds-xrGq8RyZV93m9agdfcPsz_gY/s640/blogger-image--931319943.jpg"></a></div><br></div><br><div><div><div><br></div></div></div></div>modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-47494275600764266552014-06-13T15:26:00.001+02:002014-06-13T15:27:50.486+02:00Na rower...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Wczoraj, po prawie miesięcznym okresie oczekiwania, zobaczyłam mój rower w całości tak jak wyglądać powinien. Zachorowałam na niego już jakiś czas temu, ale jakoś nie mogłam trafić na odpowiedni rozmiar. Ponieważ nie mam wzrostu modelki, potrzebowałam rower z nieco mniejszą ramą niż standardowo dostępne. Od czasu do czasu przeglądałam oferty sklepów nowe i używane. I wreszcie się trafił. Rozmiar jaki chciałam, kolor jaki chciałam, i marka jaką chciałam. Zakup natychmiastowy!<br />
M wspaniale , zadbał o całą resztę!<br />
<br />
A tak się prezentuje mój nowy pojazd!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHCKM9srYoQrk45jbWU8_EvRz4uQZPbhDNDeLoqldXZVwI_NYMtj3PLvQlqFT5sQDuRThErvL6VzthceXQH7RG2SnWQpvEEw288AsxfjyRkWDailWml91UArAxodqo7gyCp-LhsJ5ZyEU/s1600/10464159_581034488680085_4441003828743974852_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHCKM9srYoQrk45jbWU8_EvRz4uQZPbhDNDeLoqldXZVwI_NYMtj3PLvQlqFT5sQDuRThErvL6VzthceXQH7RG2SnWQpvEEw288AsxfjyRkWDailWml91UArAxodqo7gyCp-LhsJ5ZyEU/s1600/10464159_581034488680085_4441003828743974852_n.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-75893839668126016532014-03-26T14:57:00.000+01:002014-03-26T14:57:42.074+01:00Sous de ciel de Paris....<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Pomimo temperatury i strajku głodowego Julcia, naszych katarów, kaszli, bolących zatok M, tegoroczny wyjazd do Paryża był naprawdę udany :)<br />
I już wiemy, że następnym razem wyjedziemy z Paryża jako Państwo Sz.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEmSi_zyNz-Rp4ie3VOq6_KYsYxBeUJg3YRe5ZJ2naaOoWeMFLmWY8rmHuk7ocTC01xuIDVhyPQgljXo0FhbCTwAImBGfgmUH9dy3xx_4eIjAP5Ahy2usb4Fe0DrQ85yEZKUP7LD3Ukqo/s1600/IMG_4224%255B1%255D.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEmSi_zyNz-Rp4ie3VOq6_KYsYxBeUJg3YRe5ZJ2naaOoWeMFLmWY8rmHuk7ocTC01xuIDVhyPQgljXo0FhbCTwAImBGfgmUH9dy3xx_4eIjAP5Ahy2usb4Fe0DrQ85yEZKUP7LD3Ukqo/s1600/IMG_4224%255B1%255D.JPG" height="320" width="320" /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-76638597488336635272014-03-09T13:31:00.001+01:002014-03-09T23:23:48.180+01:00Moja nowa maszyna.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Już od jakiegoś czasu, nosiłam się z zamiarem kupna nowej maszyny. Nie żeby mojemu Łucznikowi coś dolegało ( pomijam brak części obudowy, i brak jakichkolwiek "wodotrysków"), ale jego najlepszy czas, nie oszukujmy się- minął. Już nie zachwyca szerokość zygzaka i a'la szew overlockowy ( który swoją drogą nawet go nie przypomina). Czas na zmiany i to szybko. Szyję coraz więcej i coraz sprawniej :D<br />
<div>
Działając zgodnie ze starą prawdą "kup najdroższy sprzęt na jaki Cię stać" wybrałam Janome 8900. </div>
<div>
Na razie poznaję jej możliwości, ale już wiem że lepiej trafić nie mogłam. Maszyna jest OBŁĘDNA!</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJYaEHwskxxkmp6g6WDyMMhG0nCWnS1wu5hIlgysYLGaQAmzEt8SHl4mfH5cPzYPBksswlLM6x0R72wXkrUZFDC11ys8RIRnQSHNgkflK5q7tfVacd0KFEHVan1GOCuHxsQtSfImPqGAs/s640/blogger-image-1973200344.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJYaEHwskxxkmp6g6WDyMMhG0nCWnS1wu5hIlgysYLGaQAmzEt8SHl4mfH5cPzYPBksswlLM6x0R72wXkrUZFDC11ys8RIRnQSHNgkflK5q7tfVacd0KFEHVan1GOCuHxsQtSfImPqGAs/s640/blogger-image-1973200344.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div>
Z nadmiaru szczęścia, nie wiem co szyć. Wczoraj żeby jednak nie przeszywać tak na "pusto", uszyłam woreczki dla M. </div>
<div>
W najbliższą podróż do Paryża myślę, że się przydadzą.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGwK7PzvYxe-PSfIWIOwvhyVcUCPninf5vizNZW5YuFn5ESezenrYSgzzed90StTFsMZZbLbZDaYiymvqSCVAhePH73Il0URW3sg383ZN7LxwImol4QzxRySv7VLVYWsqyFFqeYhy4P2Q/s640/blogger-image-692187182.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGwK7PzvYxe-PSfIWIOwvhyVcUCPninf5vizNZW5YuFn5ESezenrYSgzzed90StTFsMZZbLbZDaYiymvqSCVAhePH73Il0URW3sg383ZN7LxwImol4QzxRySv7VLVYWsqyFFqeYhy4P2Q/s640/blogger-image-692187182.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
</div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-33990201675152104002014-01-29T20:32:00.000+01:002014-01-29T20:38:51.876+01:00My się zimy nie boimy.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zima za oknem jak za dziecięcych lat :) Fajnie bo może i Julcio będzie miał miłe wspomnienia z dzieciństwa z zimowego okresu. Chociaż jak tak patrzę to jego wspomnienia będą z pewnością zupełnie inne niż moje i mojego M. Już same ubrania są nieporównywalnie inne niż te w których myśmy "śmigali". Teraz wszystko wodoszczelne, wiatroszczelne, mrozoszczelne itp... nie ma szans aby dziecko jakkolwiek mogło mieć przemoczone spodnie, zmarznięte ręce czy przewiane nerki ( to akurat bardzo dobrze). Kazde wyjscie na zewnatrz wyglada jak wyprawa na biegun północny :)<br />
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
W domu cieplutko, ale sama pogoda nastraja do utulenia się w coś ciepłego.</div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
W związku z tym postanowiłam uszyc sobie piżamę. Taką ciepłą i miluśką. Poszukiwania flaneli na spodnie ... wiadomo, niby wszystko jest ale jak potrzeba to można szukać całymi dniami. Znalazłam może nie idealną ale też nie najgorszą. Bluza jest z tradycyjnej dresówki którą swego czasu zakupiłam w ilości hurtowej. ( pewnie jeszcze nie raz się jeszcze tutaj pojawi). Uszycie jeden wieczor (ok. prawie 2 bo już nie mogłam stukać maszyną) i przyznam szczerze że już szukam flaneli na kolejną!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizRnrwaJTCVGyLep3_iOpmVIJYcbA4Z_MFwJdyzfbBqVxv08W1P_7yjfIqyHzS4PaUp6w_hYw_OOmK5S6_o18XMfOSNTTjxsduuWKTqvHtL_sIfcbbIwrFc0PihQX4Ul8ElTQcULnzfQU/s1600/pizama-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizRnrwaJTCVGyLep3_iOpmVIJYcbA4Z_MFwJdyzfbBqVxv08W1P_7yjfIqyHzS4PaUp6w_hYw_OOmK5S6_o18XMfOSNTTjxsduuWKTqvHtL_sIfcbbIwrFc0PihQX4Ul8ElTQcULnzfQU/s1600/pizama-01.jpg" height="400" width="222" /></a></div>
</div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
A żeby nie było że tylko sobie coś tam szyje to i Julcia odziałam w kolejną bluzę i spodnie dresowe. Zadowolony bardzo nawet "pięknie" zapozował :)</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhijbu4y7jLP_H9X6kFBdUsM4kzvFXfvWxUtHevD0bq1L9NP0sY-2-RF7y_ZsisvgKaSgV_uFZ8zshUzHz8NJYokf_JU0hGi6t_PxTuUoXP5Yr3MnUWDZuwMTsueeylnzahEAB9FwXKc40/s1600/bluza-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhijbu4y7jLP_H9X6kFBdUsM4kzvFXfvWxUtHevD0bq1L9NP0sY-2-RF7y_ZsisvgKaSgV_uFZ8zshUzHz8NJYokf_JU0hGi6t_PxTuUoXP5Yr3MnUWDZuwMTsueeylnzahEAB9FwXKc40/s1600/bluza-01.jpg" height="400" width="206" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-size: xx-small;"><br /></span></div>
</div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both;">
<span style="font-size: xx-small;"><i>Ps: w komplecie jest tylko do zdjęcia. Normalnie to bluza noszona osobno i spodnie osobno. Kompletom mowimy nie :)</i></span></div>
</div>
</div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-44593270975510716232014-01-15T12:07:00.002+01:002014-01-15T12:07:39.450+01:00Smerf muzykant!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
W ubiegłym roku, Julcio postawił sprawę jasno.<br />
" Chcę być strażakiem Sam'em".<br />
<span style="font-size: x-small;"><i> <a href="http://www.in-search-of-beauty.blogspot.com/2013/01/strazak-sam.html" target="_blank">http://www.in-search-of-beauty.blogspot.com/2013/01/strazak-sam.html</a> </i></span><br />
W tym roku pomimo dochodzących nawet do kilkunastu dziennie gaśniczych akcji, nie chciał już wystąpić w roli dzielnego strażaka czy komendanta.<br />
Nadal jednak chciał zostać w służbach mundurowych, jednak tym razem w roli policjanta i to takiego z drogówki....<br />
<br />
Koncepcja policjanta w ciągu zaledwie kilku godzin, jednak zmieniła się i Julcio doszedł do wniosku że może lepiej być smerfem :) (jak widać nawet mały Julcio wpadł na to, że różnica prawie żadna pomiędzy policjantami z drogówki a smerfami z bajki : )<br />
I tak oto dzisiaj w dziarską miną i trąbką wkroczył rano do przedszkola w stroju smerfa.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaZgrdiKAaYNsScMfoaTg-XdGci5UNiWq8OOAwaht3ZSpLpMt5rPxLYNSNQ8bhF_yWoRYsGeTjdBltNdH7ztB-tQHeArI_v-TAp4PHsVV0y8R9Z3k8OwjJBYVhq4DY4B_SR899i-CCL78/s1600/1510765_499419696841565_139152787_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaZgrdiKAaYNsScMfoaTg-XdGci5UNiWq8OOAwaht3ZSpLpMt5rPxLYNSNQ8bhF_yWoRYsGeTjdBltNdH7ztB-tQHeArI_v-TAp4PHsVV0y8R9Z3k8OwjJBYVhq4DY4B_SR899i-CCL78/s320/1510765_499419696841565_139152787_n.jpg" width="199" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFSlTnKNdGg-hFE2CHIIDEqEJcisOY6l217LluDJH_VHfGVXBZ4Pkq0pyithymIx5RMbapcK0tVuws1fJj__G0w2ecZEwfK5UzZMxBVfuldnzF6cjhtrS4z6duqkp8HmCXD8lcegBbD00/s1600/1546273_499419756841559_565907673_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFSlTnKNdGg-hFE2CHIIDEqEJcisOY6l217LluDJH_VHfGVXBZ4Pkq0pyithymIx5RMbapcK0tVuws1fJj__G0w2ecZEwfK5UzZMxBVfuldnzF6cjhtrS4z6duqkp8HmCXD8lcegBbD00/s320/1546273_499419756841559_565907673_n.jpg" width="193" /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-5296557097933711192014-01-12T22:54:00.001+01:002014-01-12T22:54:07.672+01:00Bluza dla JJak już wcześniej wspomniałam, ostatnio niemal nie odchodzę od maszyny. Mam 100 pomysłów na minutę, i wszystkie staram się zrealizować. Muszę też nieco "odkopać" sypialnię z zalegających niemal w każdym kącie tkanin. Gdzie nie spojrzę tam ciągle wystaje jakaś szmatka, a co gorsze, jak już z jednej zrobię użytek, na jej miejsce od razu pojawia się nowa. (czuję się czasem jakbym grała tkaninami w Tetris)<br />
Ostatnio biorąc udział w mojej prywatnej akcji "oszczędzam na ubraniach, niekoniecznie na tkaninach" postanowiłam uszyć mojemu Julciowi kilka bluz. Jedną udało mi się już dzisiaj zrealizować. Mój M. mówi że dziwna taka i że wygląda jak chiński kubraczek. ( tak tak, ja się już przyzwyczaiłam do różnych dziwnych skojarzeń mojego M- cóż... ten typ tak ma).<br />
Ja uważam, że do jeansów będzie wyglądać fajnie i będę ubierać w nią Julcia jak tylko... zechce ją nosić :D<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfQ6TSNJ-hDfOAYUPDvpT616ekhbvjFj-CWvfyuAuXgK-mGUT2gGsxq2E8-rNQCybKBXk-V057HwDarbok0zhG6NGsrVRozUFl7brfdDzn-njFpiQh6qMPMieTLISIE4eA__cZJ8hMKEo/s1600/bluza-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfQ6TSNJ-hDfOAYUPDvpT616ekhbvjFj-CWvfyuAuXgK-mGUT2gGsxq2E8-rNQCybKBXk-V057HwDarbok0zhG6NGsrVRozUFl7brfdDzn-njFpiQh6qMPMieTLISIE4eA__cZJ8hMKEo/s1600/bluza-01.jpg" height="390" width="400" /></a></div>
<br />
Szyjąc bluzę, stała się również rzecz niezwykła, i raczej nieprzewidziana przeze mnie.<br />
Otóż dosłownie rozpadła mi się maszyna :)<br />
Jest już pełnoletnia to prawda, ale żeby aż tak ją musiało dopaść....<br />
Szyje świetnie od samego początku i jeszcze nigdy nie było w niej dosłownie NIC robione, a dzisiaj po prostu odpadła mi cała jej boczna część. Okazało się, że nie wytrzymał już plastik obudowy i dosłownie spróchniał :)<br />
Od czasu do czasu oczywiście zagaduję do M. że nowa maszyna to lux-us i dobrze by było mieć taką komputerową, co to dziurki robi sama i ma pozycjonowanie igły, i odcina sama nitki i w ogóle ma tyle ah-ów i eh-ów.<br />
Cóż... wyjątkowo mi go trudno na tym polu urobić bo uważa że skoro moja szyje to nowej mi nie potrzeba... Do naprawienia tej zaproponował, że sklei mi to taśmą klejącą. Bo to tylko obudowa, a maszyna przecież sama w sobie szyje.... Tia...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiws4FLXjrEl_ETYoegnBE115Je73uHPyFbCwKxZmV6nQw47zBwId_4RotC8AdcOOaId3n2pri-485x5_awjTOvy5u2PuZubhcDpyFfvwAPN1HIDbW39itQ6W18gg7lHeAMS_IsAVqOo3k/s1600/maszyna.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiws4FLXjrEl_ETYoegnBE115Je73uHPyFbCwKxZmV6nQw47zBwId_4RotC8AdcOOaId3n2pri-485x5_awjTOvy5u2PuZubhcDpyFfvwAPN1HIDbW39itQ6W18gg7lHeAMS_IsAVqOo3k/s1600/maszyna.jpg" height="400" width="400" /></a></div>
<br />modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-81209990923441613332014-01-12T01:41:00.002+01:002014-01-12T01:44:08.406+01:00Nie śpię bo szyję z kratki :)"chcesz rozśmieszyć Pana Boga? Opowiedz mu o swoich planach"...<br />
<br />
Nauczona doświadczeniem z ubiegłego roku ( który to na SZCZĘŚCIE już minął), postanowiłam w tym roku jak to młodzież mówi iść na spontan. <br />
Nie planuję, nie rozmyślam, nie zastanawiam się. Po prostu działam. Co uda mi się zrealizować to moje :), czego się nie uda.... trudno poczeka na lepsze czasy.<br />
<br />
Na razie szyję, szyję szyję.... i dobrze mi to robi :) a jeszcze lepiej mojemu portfelowi. Choć tutaj chyba M ma nieco inne zdanie :) <span style="font-size: xx-small;">(właśnie rozgrywam marketingową akcję <u><i>"kochanie, podszywarka jest mi niezbędna"</i></u></span><i>)</i><br />
<br />
Jedną z takich oszczędności było uszycie sukienki w której się niemal zakochałam ( u mnie proces zakochania do ubrań nie trwa jakoś specjalnie długo).<br />
Sukienka patrząc obiektywnie nie jest jakaś niezwykła, ale mnie się po prostu tak bardzo spodobała, że postanowiłam ją sobie tym razem... uszyć.<br />
Wiadomo było od razu, że takiej samej kratki raczej nigdzie nie dostanę, a na poszukiwania podobnej nie miałam czasu ( moda przecież tak szybko przemija, zanim bym znalazła już byłaby niemodna :D )<br />
W końcu uszyłam z tkaniny kupionej na bluzkę (dlatego krótki rękaw - na długi już nie starczyło).<br />
Forma zaś to połączenie 3 różnych sukienek. Tak bardzo nie chciało mi się tworzyć formy od podstaw, że wolałam pozbierać 3 różne wykroje i połączyć w jedną.<br />
Trochę "zmaściłam" dekolt, bo powinien być mniej wycięty ale to wina tego<span style="font-size: xx-small;"> (usprawiedliwiam się)</span>, że robiłam ją niemal z głowy bo na stronie sklepu już jej nie było a ja nie zapisałam sobie jej zdjęcia.<br />
Dopiero teraz pisząc tego posta, pomyślałam że dobrze byłoby pokazać o co mi chodziło i oczywiście google wie wszystko więc wystarczyło poszukać niekoniecznie na stronie sklepu buuuuuuu :(<br />
Tak się jednak napaliłam na jej uszycie, że nawet nie pomyślałam, żeby poszukać jej w necie i dokładnie sprawdzić jak wygląda.<br />
No nic to... różnice są, ale pruć nie będę. Która moja każdy widzi :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2mG9k-9-CTGDy_5lixhwv_xR1H0YRyB-YGwYdgA4rQcdnBpsHrgFSdzQu-2ruD2-9WeJkApN9VYBmbTlpfzU5AB9DuvxCtvY3awJlYCd2wwlev-WpaLZ81bGsrM9OCNTW1F7bK6cqhc/s1600/suk+krat-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX2mG9k-9-CTGDy_5lixhwv_xR1H0YRyB-YGwYdgA4rQcdnBpsHrgFSdzQu-2ruD2-9WeJkApN9VYBmbTlpfzU5AB9DuvxCtvY3awJlYCd2wwlev-WpaLZ81bGsrM9OCNTW1F7bK6cqhc/s1600/suk+krat-01.jpg" height="332" width="400" /></a></div>
<br />
Samo szycie.. cóż...każdy kto choć raz coś szył z kratki, wie jak to jest. Pasowanie, pasowanie, pasowanie. A jak już dopasujesz to... raz jeszcze musisz dopasować :) ( ktoś to zna? )<br />
Myślę jednak, że jak się już człowiek porywał na kratkę to nie może odpuścić. To też świetna szkoła cierpliwości. ZEEENNN :D modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-27090418840352302562013-12-19T09:33:00.001+01:002013-12-19T09:33:47.545+01:00Świąteczne ciasteczkaKucharka ze mnie marna to wiedzą wszyscy nie od dziś. Najlepiej wychodzi mi herbata z cytryną i cukrem - to moja specjalność. Nie chwaląc się nikt nie robi w domu lepszej herbaty ode mnie :)<br />
Marzenia jednak o zostaniu cukiernikiem, jak widać ciągle są we mnie żywe. I tak z BARDZO prostego przepisu udało mi się upiec ( nawet połowy nie przypiec zanadto) ciasteczka.<br />
Sama dekoracja to już coś co lubię ogromnie. Pierwsza część dekorowanych ciasteczek już za mną, dzisiaj pozostała część do ozdobienia (będzie bardziej koronkowa :))<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhIj3ln1Uixq7ULaElZXQM0hgw3LT3TIpFfCtqk6Ly5HzGMYcuROqjr-Davrpr9D7pN44kaMglZn8o7LOjo0b1CFzeWmQW3vVi1rl-E2pqlCQ3rdwbDHGaRYmMfl76YAhtiQqPgkEeBKA/s1600/1512800_484036858379849_1596482063_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhIj3ln1Uixq7ULaElZXQM0hgw3LT3TIpFfCtqk6Ly5HzGMYcuROqjr-Davrpr9D7pN44kaMglZn8o7LOjo0b1CFzeWmQW3vVi1rl-E2pqlCQ3rdwbDHGaRYmMfl76YAhtiQqPgkEeBKA/s320/1512800_484036858379849_1596482063_n.jpg" width="320" /></a></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-64396582350476075092013-12-14T21:45:00.001+01:002013-12-14T21:46:40.449+01:00Już świątecznie!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Dzisiaj atmosfera świąt zawitała do nas na dobre. Choinka w tym roku najmniejsza jaką do tej pory mieliśmy. Najważniejsze, jednak że wygospodarowaliśmy dla niej kawałek podłogi. <br />
Większość prezentów kupiona, i na dobre schowana w szafie-głównie przed Julciem który to znając jego, pewnie z okrzykiem stwierdziłby, "zobacz mama, ciocia dostała od Dzieciątka/Gwiazdora, takie samo jak my mamy. Myślę, że przy kolejnej osobie mógłby coś zacząć podejrzewać, a nie chcemy mu jeszcze psuć słodkiego dzieciństwa. Poza tym, takie okazje ( Mikołaje, Dzieciątka/Gwiazdory, Zajączki) są świetną kartą przetargową we współpracy z nim. Pewnie wiecie o czym mówię :)<br />
Ciastka też już upiekłam, ale niestety nie zdążyłam ich udekorować bo już mi "chłopaki" co lepsze modele zjedli :( eh... chyba muszę upiec następne.<br />
Teraz już tylko na bieżąco "ogarniać" drobnostki :), i w drogę...<br />
Święta w tym roku jak niemal każde "na wyjeździe" :)<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho4Psv4H3wryMSdbStppMaIGCKIRqaK8yv4IZOFQJA7zeH1odkoGkDMpI4rNcgtnXmCek7hQ7ObnLblMfnvGsjw9Okw3Dv-hVYuYE6nvbj59vjybXQq8ERlixBKPUS9TD_E-XZvG6mZBk/s1600/2a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho4Psv4H3wryMSdbStppMaIGCKIRqaK8yv4IZOFQJA7zeH1odkoGkDMpI4rNcgtnXmCek7hQ7ObnLblMfnvGsjw9Okw3Dv-hVYuYE6nvbj59vjybXQq8ERlixBKPUS9TD_E-XZvG6mZBk/s1600/2a.jpg" height="320" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><i>Choinka zajęła miejsce "kozy"</i></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_ZO1B8RDBE_nvsHs8sRWGrMzgbX6tERaC4vgQrjF4sJU5oom9r6sTmJdFosR5yha2p6lyBMPE3_xif-Hc78yRTcB1GXNBTXezflG0e9ch85-fsw7VmZuNibI6WAGFwTAQcNzb22o0fB8/s1600/999637_478590208924514_477854318_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_ZO1B8RDBE_nvsHs8sRWGrMzgbX6tERaC4vgQrjF4sJU5oom9r6sTmJdFosR5yha2p6lyBMPE3_xif-Hc78yRTcB1GXNBTXezflG0e9ch85-fsw7VmZuNibI6WAGFwTAQcNzb22o0fB8/s1600/999637_478590208924514_477854318_n.jpg" height="320" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><i>worek na prezenty</i></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-9962642610133616012013-11-20T23:31:00.000+01:002013-11-20T23:31:53.353+01:00Workspace<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Ostatnio nawet sporo szyję, ale jeszcze więcej zabieram się do szycia. A jak wiadomo " złej baletnicy..." no to u mnie trochę podobnie...<br />
Generalnie na nic nie powinnam narzekać, bo miejsce jako takie do szycia było, maszyny były ( tak tak.. to też znam.. kupa sprzętu brak talentu), a i mój M. <b>BARDZO</b> wyrozumiały.<br />
Ale jak wiadomo, ciągle coś było nie tak, żeby szyć a jednocześnie nie wkurzać się na wszystko dookoła. Że kabel za krótki, że drukarka przeszkadza, że o overlock'a zahaczam stębnówką, a nie daj boże jeszcze postawić na tym wszystkim hafciarkę. No nie da rady. A jeszcze w tym wszystkim utrzymać ład i porządek.<br />
Pomyślałam, poszperałam, przeprowadziłam tygodniową akcje marketingową skierowaną do mojego M. i oto jest.. mój nowy kącik pracowo/szyciowy.<br />
Na razie jeszcze nic nie szyłam, ale aż kusi żeby już już maszyny ruszyły pełną parą...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCOBdW1xjPkkWAXA_kPCmgRoCX-lnHBeRJmDvzeGqX3Lj7kqN4y62YTP1xccXPmTGLEZLuuY-hF5EaM6-kFREqgBDSc4NMhPQBZHBHkAbYyo5f-rp4JU3In4CjYjiVDafHOolrdXY6UZ8/s1600/praca.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCOBdW1xjPkkWAXA_kPCmgRoCX-lnHBeRJmDvzeGqX3Lj7kqN4y62YTP1xccXPmTGLEZLuuY-hF5EaM6-kFREqgBDSc4NMhPQBZHBHkAbYyo5f-rp4JU3In4CjYjiVDafHOolrdXY6UZ8/s320/praca.jpg" width="212" /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-43093827111947417812013-11-12T10:13:00.000+01:002013-11-12T12:06:33.016+01:00Tablica "grzeczności"<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Każdy kto miał/ma 3 latka w domu ten pewnie wie, że sprawdzanie naszej cierpliwości to ich ulubiona zabawa.<br />
Nie będę się rozpisywać na temat jak sobie z tym radzimy bo momentami sobie nie radzimy :)<br />
Z pomocą przyszła mi tablica która plątała się pod biurkiem a żal było wyrzucić ( ktoś to zna? )<br />
A że święta coraz bliżej, i Mikołaj patrzy, w parę chwil powstała tablica grzeczności.<br />
Czerwone reniferki to pochwała, czarna gwiazdka niestety..... (a Mikołaj patrzy)<br />
Powiem Wam, że nie spodziewałam się aż takiego sukcesu! Tablica działa, gwiazdki działają MEGA motywująco do lepszego zachowania, a reniferki dają nadzieję za wóz strażacki z wyciągarką :)))<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNVK5CGjWY0X-GG9DHmdjamHe45nry99VINjw4vdXGxLYodA1IQZaaxBHXdaIyr9qaWBaTUAXP-n47B-QsUIVa3gysFoFh7W9ZgsiHGlzY4mu3QS79pAjsJB46NOeP4O4asLv5GYkbLF8/s1600/zdj%C4%99cie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNVK5CGjWY0X-GG9DHmdjamHe45nry99VINjw4vdXGxLYodA1IQZaaxBHXdaIyr9qaWBaTUAXP-n47B-QsUIVa3gysFoFh7W9ZgsiHGlzY4mu3QS79pAjsJB46NOeP4O4asLv5GYkbLF8/s320/zdj%C4%99cie.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
A ja w "wolnej" (ha ha ha) chwili postanowiłam sobie uszyć sukienkę "oldschool'ową" ( pieszczotliwie nazwaną przez mojego M-ale ogromne podziękowania dla niego za to, że mogłam się jej poświęcić)<br />
Namęczyłam się z nią co niemiara. Pasowanie kratek do tego zmodyfikowanie wykroju na moje wymiary....eh... było co robić, nie powiem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijPbsNrPtjpKdQ4HPGBENit23ZulBBs2SpD4t3ZqY4o9gwQS2zDNKUut-STgVJ2saYGJNV7bt6Q1fYtudEI64ogyDdCfJ7NjLJ1_TejkfR08t1TNaVSHINg5fZILvmNg8pGXgx7QaoyEE/s1600/1393092_466059556844246_384034930_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijPbsNrPtjpKdQ4HPGBENit23ZulBBs2SpD4t3ZqY4o9gwQS2zDNKUut-STgVJ2saYGJNV7bt6Q1fYtudEI64ogyDdCfJ7NjLJ1_TejkfR08t1TNaVSHINg5fZILvmNg8pGXgx7QaoyEE/s320/1393092_466059556844246_384034930_n.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-77947447881397501262013-08-26T23:54:00.000+02:002013-08-26T23:54:04.957+02:00Porządki w zdjęciach.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Wzięło mnie coś na uporządkowanie wreszcie blogowych spraw. Zdjęcia wiszą mi na telefonie od dłuższego już czasu, ale zawsze coś mi wyskakuje, że zapominam je pokazać.<br />
Później jak to często bywa już są nieaktualne bo coś zmieniłam, poprawiłam, komuś oddałam. <br />
Zatem dzisiaj już w miarę o czasie, jedynie z 2 tyg poślizgiem, pochwalę się woreczkami jakie uszyłam dla mojej przyjaciółki z okazji urodzin. Dołączyłam do nich również moje"firmowe" metki. Mam nadzieję, że już niedługo uda mi się pokazać Wam więcej produktów z moją własną metką:)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpl8eKfFhMJhoCtpAgpXaDjWQqmKwXRI9LwsBbaW91exZCG98j6fDaPwxcWW3hOsAtAGBoPOjVIrg973cbia0ZUtdThBeQ0gA_YBcuqR6mMAFnSTbrUmDhd-ZNeUOgWVZU6nDzwgnHnmY/s1600/worki.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpl8eKfFhMJhoCtpAgpXaDjWQqmKwXRI9LwsBbaW91exZCG98j6fDaPwxcWW3hOsAtAGBoPOjVIrg973cbia0ZUtdThBeQ0gA_YBcuqR6mMAFnSTbrUmDhd-ZNeUOgWVZU6nDzwgnHnmY/s320/worki.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Na koniec jeszcze obrazki jakie zrobiłam do Julka pokoju. (tak wiem wiem, pokoju nie pokazywałam). Jak tylko "królewicz" ogarnie się z porządkiem ( co w wieku 3 lat jest niemałym wyzwaniem) to może zechce udostępnić go na potrzeby sesji.<br />
Obrazki to ramki z Ikei, wydrukowana kartka z inicjałami w kształcie ulicy i zamocowane najmniejsze samochodziki jakie były możliwe. Na zdjęciach może tego nie widać dokładnie, ale w rzeczywistości powstał fajny przestrzenny obrazek.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQmGg9_ansO3dwtJNeN5lTHUlarUKn5sT6DFv-kQcDRzuemrpAssO20BbTr3L8zFWFue23pbQWq86hdFFlKAh-1sOgdRCct-4EnIz_ZGu_hxCEo2SkHYulFsRf878TWQGgaicGvod6p1o/s1600/obrazki-02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="198" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQmGg9_ansO3dwtJNeN5lTHUlarUKn5sT6DFv-kQcDRzuemrpAssO20BbTr3L8zFWFue23pbQWq86hdFFlKAh-1sOgdRCct-4EnIz_ZGu_hxCEo2SkHYulFsRf878TWQGgaicGvod6p1o/s400/obrazki-02.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-78153322322981134262013-08-25T17:02:00.002+02:002013-08-25T19:09:35.663+02:00Żona Amisza i fuksjowe szpilki ;)<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: left;">
<span style="font-size: small;">Jakiś czas temu a dokładnie w lutym w szale szycia uszyłam szarą sukienkę która jak się okazało idealnie sprawdza się na co dzień i od święta.</span></div>
<span style="font-size: xx-small;">link: <a href="http://in-search-of-beauty.blogspot.com/search?updated-max=2013-02-19T13:07:00%2B01:00" target="_blank">http://in-search-of-beauty.blogspot.com/search?updated-max=2013-02-19T13:07:00%2B01:00</a> </span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Dla odmiany :) po pół roku postanowiłam uszyć jeszcze jedną, również szarą jednak tym razem z dzianiny i dodatkowo z czarnym kołnierzykiem. Wydłużyłam również nieco tył. </span></span></span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Mój M powiedział ze wyglądam jak żona Amisza, a znajomy że jak zakonnica. </span></span></span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Do poprzedniej wersji jakoś zastrzeżeń nie mieli.. nie wiem może z grzeczności...? </span></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Nieco wcześniej gdzieś tak na początku wakacji, z tej samej dzianiny uszyłam spódnicę która jakiś czas temu wpadła mi w oko. Na początku chciałam ją nawet kupić, jednak po cenowej i "namacalnej" analizie, i okazaniu że projekt tej firmy wcale nie jest nowatorski, pomyślałam że ją sobie po prostu uszyję.</span></span></span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Wyszła bardzo podobnie, u mnie są tylko inne kieszenie, trochę cieńsza dzianina, i wstążka satynowa.</span></span></span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br />Ale żeby nie było, oprócz szycia też coś kupuję :) ( uwierzcie kupuję zdecydowanie więcej niż szyję- ale chcę to zmienić). Odbierając zamówioną paczkę z sukienką :) przeleciałam szybciutko dział wyprzedaży no i takiej okazji nie mogłam ominąć.</span></span></span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Piękne fuksjowe szpileczki za 1/5 ceny! Nic tylko brać! </span></span></span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4vbZHtNH-uYgVnfPvazfxh-_56LsDBqQZX-87TYcyjaDYRplY4tbBH5G2gfnlDGkwQqFhY21hLPDmsUm9OrCU6Ji8ToO2QgBg4ZZ1lD4IJJ-pMhAumtegXrORnuy8mfoJxng79xFnXG4/s1600/1-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4vbZHtNH-uYgVnfPvazfxh-_56LsDBqQZX-87TYcyjaDYRplY4tbBH5G2gfnlDGkwQqFhY21hLPDmsUm9OrCU6Ji8ToO2QgBg4ZZ1lD4IJJ-pMhAumtegXrORnuy8mfoJxng79xFnXG4/s400/1-01.jpg" width="321" /></a></div>
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span>
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Na koniec chciałam Wam jeszcze pokazać moje nowe biuro. Nigdy jeszcze nie miałam w firmie swojego własnego biura. (niestety do dyrektora/prezesa mi jeszcze za daleko :) ) <br />Po niezbyt miłych przeżyciach jakie mieliśmy w marcu, nagle okazało się że poza korporacjami też jest życie i to całkiem fajne! </span></span></span><br />
<span style="font-size: xx-small;"><span style="font-family: inherit;"><span style="font-size: small;">Nowa praca przyniosła mi oprócz nowego WŁASNEGO biura, nowe wyzwania i nowe doświadczenia. Mam świetny niesamowicie doświadczony zespół, który " wymiata" tak, że do ich wiedzy i umiejętności dzielą mnie lata świetlne. Trzymajcie kciuki za mnie!</span></span></span><br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEcMSrwJywzZDeOoSLdH5bHzG67d8Twx04f_CRlM2Sn_G2eO3RWgCRgatEDPyYC__MUTyDoOJ-hN2wUJZ8rw1c_WmVsjmJDkADlL-sXGmMK8YjQ47ilgUjNYSjj2P7nNc9z5ZZrtPuu2Y/s1600/biuro.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEcMSrwJywzZDeOoSLdH5bHzG67d8Twx04f_CRlM2Sn_G2eO3RWgCRgatEDPyYC__MUTyDoOJ-hN2wUJZ8rw1c_WmVsjmJDkADlL-sXGmMK8YjQ47ilgUjNYSjj2P7nNc9z5ZZrtPuu2Y/s320/biuro.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pomieszczenie jest jeszcze w trakcie dekorowania :)</td></tr>
</tbody></table>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-48295314318137017382013-08-09T22:38:00.000+02:002013-08-09T22:38:04.518+02:00Poszukuję kalaogu z Ikei 2013!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Czy ktoś ma może na zbyciu katalog z Ikei na rok 2013 ( ten z szarym fotelem na okładce). W Ikei już ich nie ma a bardzo mi zależy!<br />
W zamian mogę zaoferować np. czasopisma "dom i wnętrze"...<br />
Please!!! <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjULFR9Ce8b474Qo3Td2Wp3l_fr-MpJyzfvMdGvnD2F2QlWybJs2xNE_92YfHZpOuAzKdfSRIcjJMiQ_9KFa8FOVEsZ1xUKKQrSxcWbELwpcS3-NL7mzUEIWecKPW2tJzsTlAjWLxYSibA/s1600/gazety.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjULFR9Ce8b474Qo3Td2Wp3l_fr-MpJyzfvMdGvnD2F2QlWybJs2xNE_92YfHZpOuAzKdfSRIcjJMiQ_9KFa8FOVEsZ1xUKKQrSxcWbELwpcS3-NL7mzUEIWecKPW2tJzsTlAjWLxYSibA/s320/gazety.JPG" width="320" /></a></div>
</div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-38229732473727719792013-07-28T22:10:00.000+02:002013-07-28T22:10:03.655+02:00Domek Julka <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Z tegorocznych wakacji oprócz wspomnień, przywieźliśmy również trochę rzeczy, mniejszych lub większych. Do tych większych niewątpliwie należy domek dla Julka.<br />
Domek ma już 13 lat, a zrobił go mój tata dla swojej wtedy jeszcze jedynej wnuczki a mojej chrześnicy Basi. Później "wprowadziła" się do niego Zuzia ( młodsza siostra Basi) i pewnie nadal by w nim mieszkała, gdyby nie to że moja siostra wyjechała z Polski, i domku nie miała w żaden sposób jak zabrać. Domek stał rozłożony na 4 części na działce a moi rodzice co jakiś czas ponieważ trochę zajmował im miejsce myśleli, czy go już po prostu nie przeznaczyć na ocieplenie altanki (czyt, spalenie w kominku). Trochę jednak było im go szkoda i liczyli, że jak Julek pojawi się na działce to może zechce w nim choć chwilę pomieszkać.<br />
Julek chciał i to bardzo, bo to "domownik" jest! (najlepszy plac zabaw to taki gdzie jest domek)<br />
Nawet na początku czerwca rozmawialiśmy z M o jakimś małym ale własnym M1 dla Julka. Tylko obliczyliśmy koszty zakupu drewna/płyt/transport itp... i doszliśmy do wniosku, że...jeszcze się wstrzymamy.<br />
I tu proszę, prosto jak z nieba spadł nam stary dobry drewniany domek czekający na wnuka!<br />
Radość ogromna, zarówno Julka jak i dziadków no i nas.. bo zapłaciliśmy tylko za transport.<br />
<br />
Domek w swej pierwotnej wersji był brązowo hmmm.. zielony?<br />
Szybko jednak zmienił kolory na jedyne właściwe i odpowiednie :)<br />
<br />
W tej chwili prezentuje się tak!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT6Z4ZpvpImhmbsGRogZfiJzMo4AV0u2YRGZZrz_HOcEpbImp6EztxJCrTGBvEdax_DbtpaJYhPbzjTGLo23Q8HqCG8DbrGJ6bQb0cRRLpAwPLFu8mC4jpYvty9LOPgBqKj-BBHx-LKqw/s1600/image.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT6Z4ZpvpImhmbsGRogZfiJzMo4AV0u2YRGZZrz_HOcEpbImp6EztxJCrTGBvEdax_DbtpaJYhPbzjTGLo23Q8HqCG8DbrGJ6bQb0cRRLpAwPLFu8mC4jpYvty9LOPgBqKj-BBHx-LKqw/s320/image.jpeg" width="320" /></a></div>
<br />
Sporo jeszcze do zrobienia przy nim ( jak to przy domu :) ) kwiaty,
klamki, jakieś mebelki (choć tutaj ciągle dylemat czy lepszy stoliczek
na herbatkę czy pulpit sterowania samolotami lub też kuchenka i piec do pieczenia, a i jeszcze waga, kasa i regały z towarami. Dla Julka jest po prostu wszystkim, tak jak dla nas jest wszystkim Julek!<br />
<br />
<br />
</div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-30562026574462644092013-07-16T22:51:00.000+02:002013-07-16T22:51:29.304+02:006 uścisków dłoni w " nowym" życiu!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<span id="intertext_1">Podobno wystarczy 6 uścisków dłoni, aby połączyć nas z każdym innym człowiekiem na świecie!</span><br />
<span id="intertext_1">Zawsze podchodziłam do tego sceptycznie, ale dzisiaj uświadomiłam sobie, że właśnie 5 uścisków dłoni dzieliło mnie dzisiaj od uścisku samej Coco Chanel!</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0jfYGW6A2hd59Yw4wZk4pZBdXrtgo9i9a4J_SvgRAzdFDCejZEZl45NtAPkh49aafgtyZf7f3u6DbWdu2fbyTHk2nH_IIYrx_pVZaEb572lpPH1NQ-K1AU-8K62LAXI2EFXBfStWkKI0/s1600/coco-chanel1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0jfYGW6A2hd59Yw4wZk4pZBdXrtgo9i9a4J_SvgRAzdFDCejZEZl45NtAPkh49aafgtyZf7f3u6DbWdu2fbyTHk2nH_IIYrx_pVZaEb572lpPH1NQ-K1AU-8K62LAXI2EFXBfStWkKI0/s320/coco-chanel1.jpg" width="306" /></a></div>
<br />
<br />
<span id="intertext_1">Życie ostatnimi czasy doświadczyło nas bardziej niż kiedykolwiek. Podziało się tyle ważnych spraw, że nawet nie wiem czy starczyłoby mi siły i czasu aby to wszystko opisać. Plany wyjazdu z Polski w ciągu 3 dni wzięły w łeb. Pozostały na strychu puste kartony, i ... niespełnione marzenia. Moje marzenia. </span><br />
<span id="intertext_1">Wszystko już było niemal zaplanowane. Firma do przeprowadzki umówiona, umowa na wynajem mieszkania wydrukowana, nawet sprzedaliśmy samochód M! </span><br />
<span id="intertext_1">Zostaliśmy jednak w Polsce! Pojawiły się nowe szanse i możliwości. Nowe perspektywy i nowe marzenia. Obydwoje z M czujemy że zaczynamy wszystko od nowa. Od nowa ale ze starymi sprawdzonymi przyjaciółmi, którzy nie przyjmowali do wiadomości naszego wyjazdu i dosłownie modlili się o to żebyśmy zostali w kraju.</span><br />
<span id="intertext_1"></span><span id="intertext_1"> </span><br />
<span id="intertext_1"></span><span id="intertext_1">W tym "nowym" "starym" życiu mam nadzieję, że poświęcę również więcej czasu na bloga, na realizację marzeń i pasji. Trzymajcie kciuki i odwiedzajcie mnie. </span><br />
<br />
<span id="intertext_1">Pozdrawiam</span><br />
<span id="intertext_1"> </span><br />
<span id="intertext_1"><br /></span>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-88849186804883524012013-05-22T17:59:00.003+02:002013-05-22T17:59:58.132+02:00W paski i z "papieru"<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Pomimo zmian jakie nas czekają za niecały już miesiąc, próbuję nieco ukoić nerwy, szyjąc.<br />
Maszyn pewnie w pierwszej turze przeprowadzki nie zabiorę, więc chcę naszyć się na zapas, żeby nie tęsknić. (pewnie i tak nie będę miała kiedy)<br />
Tak czy inaczej, szyję, przerabiam, poprawiam, kończę.<br />
<br />
Jakiś już czas temu uszyłam "papierową" sukienkę. Miałam spotkanie na które nie za bardzo wiedziałam co na siebie włożyć. (Wy też tak macie?) Przejrzałam swoje kartony na które M ma alergię, i znalazłam kurtkę którą kiedyś kupiłam aby przerobić ją na płaszczyk przeciwdeszczowy.<br />
Kurtka była z Tyvek'u.<br />
Z formą sukienki musiałam się więc zmieścić na uszytej kurtce. Wybrałam prostą formę z marszczeniem (fabrycznym) w talii, (marszczenie to był dół kurtki) Nie mogłam się też w żaden sposób pomylić bo po szyciu zostają dziury. Generalnie użytkowanie tej tkaniny jest rewelacyjne ( nie można jej prasować/ pierze się w 30 stopniach/ jest przewiewna i baaardzo lekka). <br />
Jeden element którego nie dałam rady w żaden sposób ominąć to cięcie z przodu. Myślę jednak, że w żaden sposób nie przeszkadza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3CVmE4psKKFJuZkMxrzlycWxsn9fLdsq6Yi_kYMjz0Hta7rGCL3ExFwlpqKBW6lA0P7KmPfuzYm5yN3vrW_MXZwl1-ezYV_wECDH1koWIto9gP3KfT-M_ODjL813nXcP1-kbW8ESVeho/s1600/1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3CVmE4psKKFJuZkMxrzlycWxsn9fLdsq6Yi_kYMjz0Hta7rGCL3ExFwlpqKBW6lA0P7KmPfuzYm5yN3vrW_MXZwl1-ezYV_wECDH1koWIto9gP3KfT-M_ODjL813nXcP1-kbW8ESVeho/s1600/1.jpg" height="320" width="207" /></a></div>
<br />
Sukienkę w paski chciałam uszyć już w ubiegłym roku na wakacje, na plażę. Uszyłam, ale z tkaniny w tie dye. (muszę ją też pokazać)<br />
W tym roku pomimo, że niestety plaży raczej nie zobaczę, to jednak sukienkę mogę mieć. A co mi tam...<br />
Myślę tylko czy nie za bardzo mnie poniosło z tą długością.... <span style="font-size: xx-small;">(ciężko krok zrobić ;) )</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJnqUxUz_Uncmj8x7EINGkc47LknB2xrgn701ITX19CgABno9cI3_lNju-sJU-Mnw3D3HL7Qew78UF8AHVm3dC5PSwG1c5umQGbD4vSU0hahPcpz0adDcGbak2XbP7X7mDQaRVgG3O3WA/s1600/2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJnqUxUz_Uncmj8x7EINGkc47LknB2xrgn701ITX19CgABno9cI3_lNju-sJU-Mnw3D3HL7Qew78UF8AHVm3dC5PSwG1c5umQGbD4vSU0hahPcpz0adDcGbak2XbP7X7mDQaRVgG3O3WA/s1600/2.jpg" height="320" width="139" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span id="goog_653951082"></span><span id="goog_653951083"></span></div>
</div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-52581565549355345412013-05-05T23:34:00.000+02:002013-05-05T23:34:00.553+02:00Mieszkanie do wynajęcia<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Tak, tak... dobrze widzicie. Moje/nasze mieszkanie do wynajęcia.<br />
Czas pakować walizki....<br />
Czy to szansa od życia (?) trudno przewidzieć jak się wszystko ułoży.<br />
Kiedyś z pewnością wszystko opiszę, co i jak i dlaczego. Na razie trzymajcie kciuki za lepsze jutro.<br />
<br />
Gdyby ktoś był chętny na wynajęcie mieszkania to zapraszam do kontaktu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivHldDUHy-GeXncpME5iBQgwjRtj5bwSebyiM6hyt9fz2T8Omg0ReVBFb1fwx65YF-2HA1LMbyCVQHscNkh2oL4wbAeb-50tbW7oW9CYRGHB2TdcD9iZw6gzDYYNCa4EPbGupQAtGRPm8/s1600/ogloszenie1a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivHldDUHy-GeXncpME5iBQgwjRtj5bwSebyiM6hyt9fz2T8Omg0ReVBFb1fwx65YF-2HA1LMbyCVQHscNkh2oL4wbAeb-50tbW7oW9CYRGHB2TdcD9iZw6gzDYYNCa4EPbGupQAtGRPm8/s400/ogloszenie1a.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-size: xx-small;"> a to salon już po remoncie</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjelxpYmPk1ro0vFi73D4J2GdPyrjwSXm-DtYCGJ_vkSj8MImanQhHggtpKZ5N5nAMx3XY9mUdvh9iHkkdnpscCYblWAMvRxcs_eC6P-aUSge6z8g4nS6u0ns0L1Bh82a4ZoBFairGwKfg/s1600/ogloszenie1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-14387457432302835632013-03-11T15:20:00.000+01:002014-02-13T15:21:12.129+01:00Czemu...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Czemu ty się, zła godzino,<br />
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?<br />
Jesteś - a więc musisz minąć.<br />
Miniesz - a więc to jest piękne</div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-59023271466243657092013-03-11T13:32:00.000+01:002013-06-02T12:34:51.737+02:00...może trzeba upaść na twarz, swoje rzeczy ubogiemu dać, i zacząć malować bez farb...<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-66323476311366766602013-02-19T13:07:00.003+01:002013-02-19T13:07:49.483+01:00Remont.. to już....?<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
I to tak nagle, z dnia na dzień! Jutro o 9 tej rano wkracza ekipa, w piątek kończy! (my jeszcze pewnie następny tydzień będziemy walczyć z malowaniem itp)<br />
Oj tak się cieszę, choć wiem że będzie moooocno ciasno. Dzisiejsze jeszcze 33metry zmieni się się w 18-ście no może 19 ście. Ale rady nie ma. Julek potrzebuje mieć swój pokój. Ja jako dziecko nie miałam nigdy takowego, więc tym bardziej zależy mi aby Julek miał swoje miejsce, swój azyl, bo wiem jakie to ważne. Pomysły na wnętrze jakieś tam mam, ale pewnie na bieżąco będę zmieniać. Najgorzej z pokojem dla nas, w którym to musimy trochę rzeczy zmieścić, a miejsce o połowę mniej. No nic... jakoś damy radę.<br />
<br />
I tak dla przypomnienia....<br />
Jutro już nie będzie takich przestrzeni!!!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjwYrdLTMBOry6fAYrtCH-dV_9908_j9orT8mmsAX6eJwBQs6RClQOst7kkR8ung1OXmX8Yo6cfIebZnnsKn0bPvAyjHdXSOuDciPzkrX5kgWJAell2gsRAEcXQjAfIepc5XFkq1xDzAk/s1600/5IMG_0122+copy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjwYrdLTMBOry6fAYrtCH-dV_9908_j9orT8mmsAX6eJwBQs6RClQOst7kkR8ung1OXmX8Yo6cfIebZnnsKn0bPvAyjHdXSOuDciPzkrX5kgWJAell2gsRAEcXQjAfIepc5XFkq1xDzAk/s320/5IMG_0122+copy.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRJFh-_qILNBTEjrRUlX-5b9vzhtocG7mYSdR_pAVASv48nZpUahiRFbXGCnjq5-PoxGMnACfGkKGUT6zPPEgK1NPVhHRMIgyUyBFVOU9egrR08zsBr63a8qk2PzGCsLriOE46jXZQZq4/s1600/1IMG_0103+copy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRJFh-_qILNBTEjrRUlX-5b9vzhtocG7mYSdR_pAVASv48nZpUahiRFbXGCnjq5-PoxGMnACfGkKGUT6zPPEgK1NPVhHRMIgyUyBFVOU9egrR08zsBr63a8qk2PzGCsLriOE46jXZQZq4/s320/1IMG_0103+copy.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-501995278063728788.post-1991758036433266812013-02-14T13:02:00.000+01:002013-02-14T20:38:30.743+01:00Duuuużooo szycia.....<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Szyję, szyję, szyję...<br />
<br />
Ostatnie dni kiedy jestem jeszcze w domu, pomimo dalszej kontuzji nadgarstka, wykorzystuję bardzo intensywnie, szyjąc. Czasem "przebaluję" jeden czy dwa dni ale mimo wszystko naprawdę jestem z siebie dumna. Od marca kiedy wrócę do pracy moje tempo się zmniejszy ale mam naprawdę mocne postanowienie aby wszystkie kartony z tkaninami ( mam 8 wielkich kartonów tkanin, i jeszcze ze 2 takie pochowane luzem po różnych szafkach) "wyszyć". Nie ukrywam, że dokładam do tego co rusz to nowe kawałki... bo taka resztka za 7 zł, o jakie ładne paski na letnią sukienkę, o a to jakie fajne itp...eh...Znacie to?<br />
<br />
Już jakiś czas temu uszyłam szarą sukienkę. Bardzo prosta, z dłuższym tyłem, rozszerzana. Tkaninę dostałam od koleżanki ( coś jak koszulówka), bo jej zalegała. (gdybym ja się tak potrafiła pozbyć zalegających materiałów :)<br />
Wygodna, i fajnie się nosi. Na wiosnę myślę, że sprawdzi się rewelacyjnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjg3tKGDIOGXAbmuw2ubUEzWAXa5cfxsFp06hGmuF2ClY3kUDj9L7pXRqa1o1Z-0FChUBsvO_btcujKw-uipx5sP_5Q6X_WRPOu77FcRby3QerSmh7Eg4TkV8iSW1iKh-8MbrLRf_00Gb8/s1600/thumb_800x600_10_w.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjg3tKGDIOGXAbmuw2ubUEzWAXa5cfxsFp06hGmuF2ClY3kUDj9L7pXRqa1o1Z-0FChUBsvO_btcujKw-uipx5sP_5Q6X_WRPOu77FcRby3QerSmh7Eg4TkV8iSW1iKh-8MbrLRf_00Gb8/s320/thumb_800x600_10_w.jpg" width="194" /></a></div>
<br />
Ponieważ zima nie odpuszcza, uszyłam swetrowy t-shirt. Trochę żałowałam, że już kiedyś pocięłam tę dzianinę bo miałam jej naprawdę sporo i mogłabym uszyć model z pattern magic. Uszyłam jednak kiedyś sweter taki po domu, który leży i też czeka na przeróbkę, bo coś mi tam nie wyszło. Resztka leżała, aż się doczekała. Wykorzystałam model 123 z Burdy 09.2012. Bardzo popularny, choć widzę że nie do końca udany konstrukcyjnie.<br />
Zmodyfikowałam formę gdzie należało konstrukcyjnie oraz zrobiłam z tyłu dekolt wiązany na taśmę rypsową. W dół wciągnęłam gumkę. Choć nie mam zastrzeżeń do tego modelu, to jakoś tak nie miałam chyba szczęścia do tej dzianiny. Bo coś mi w tym nie gra. Teraz trochę żałuję że wycięłam dekolt z tyłu, że mogłam zrobić normalny ciepły sweterkowy-t-shirt.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYfBWezB2ZihjbsEy-HxVqIDcIL-Sb37u31zeCsQFB11_GvFkIrjv2pfhnK_-bLfOFm2FdZDENVLTQjQ0tGopmfoQSwJOQ77BrNBcclHxFdI5N47AsK1-RDEliFYup_rYUa59eoXlzjpQ/s1600/IMG_1357.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYfBWezB2ZihjbsEy-HxVqIDcIL-Sb37u31zeCsQFB11_GvFkIrjv2pfhnK_-bLfOFm2FdZDENVLTQjQ0tGopmfoQSwJOQ77BrNBcclHxFdI5N47AsK1-RDEliFYup_rYUa59eoXlzjpQ/s320/IMG_1357.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFcpFvIP3c8PVeohUJP6JDOZmX9zTPVQi13C8vZjdlMlWlZgQV1Sr2goaPfs6qA-lNHkpafFMUiYZZ3WKy7UcMkKfoagZVZapYROgp6pcyCVsmqJbvv7otJtNWwfYoqVU3P5VH8la-VP4/s1600/IMG_1356.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFcpFvIP3c8PVeohUJP6JDOZmX9zTPVQi13C8vZjdlMlWlZgQV1Sr2goaPfs6qA-lNHkpafFMUiYZZ3WKy7UcMkKfoagZVZapYROgp6pcyCVsmqJbvv7otJtNWwfYoqVU3P5VH8la-VP4/s320/IMG_1356.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Przyszedł też czas na zwykły dzianinowy t-shirt.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkxFL8szh8vYsb4Wgo4AzhWmPoHCbhqMCFdlIlaxYrvfeTZ3dIwVhNNErNH2CaDGcO_UjTjr6PlEz86gEx4t3jbl1L4I96kaKEkHS4nZVVcTPdUP9nUQcdc_3OevEWYfVwBVQ-3fFATDQ/s1600/IMG_1127.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkxFL8szh8vYsb4Wgo4AzhWmPoHCbhqMCFdlIlaxYrvfeTZ3dIwVhNNErNH2CaDGcO_UjTjr6PlEz86gEx4t3jbl1L4I96kaKEkHS4nZVVcTPdUP9nUQcdc_3OevEWYfVwBVQ-3fFATDQ/s320/IMG_1127.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Chociaż od razu wiedziałam, ze basic z tego nie będzie. Właśnie nad nim pracuję, i jak tylko się uporam, pokażę dlaczego basic nie jest basic :)<br />
<br />
Były też spodnie z wełny (model z kolekcji dyplomowej) które należało skrócić całościowo, bo nie mam wzrostu modelki, oraz dodać podszewkę bo "gryzły" niesamowicie :)<br />
<br />
No i sukienka, którą uszyłam już naprawdę dawno temu ( 5 lat) i leżała bo mi nie wyszła :)<br />
Teraz się ogarnęłam, pochyliłam się nad nią i jest.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_q17YNU3hNFj5Rnpat0fVgiviOd9rv0OJMTlFMrTAZzo_MS0W0oNgb594wKjiaM7YgoCGT8vUPUmHPjaVx71Ra_e_XUlPL1Ksq6bRBWFOzyrTYcItV_WQcetjkAOFTM3G2mdf1JO30LI/s1600/sukienka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_q17YNU3hNFj5Rnpat0fVgiviOd9rv0OJMTlFMrTAZzo_MS0W0oNgb594wKjiaM7YgoCGT8vUPUmHPjaVx71Ra_e_XUlPL1Ksq6bRBWFOzyrTYcItV_WQcetjkAOFTM3G2mdf1JO30LI/s320/sukienka.jpg" width="171" /></a></div>
<br /></div>
modeliste.khttp://www.blogger.com/profile/01739564618367907652noreply@blogger.com6