Podobno wystarczy 6 uścisków dłoni, aby połączyć nas z każdym innym człowiekiem na świecie!
Zawsze podchodziłam do tego sceptycznie, ale dzisiaj uświadomiłam sobie, że właśnie 5 uścisków dłoni dzieliło mnie dzisiaj od uścisku samej Coco Chanel!
Życie ostatnimi czasy doświadczyło nas bardziej niż kiedykolwiek. Podziało się tyle ważnych spraw, że nawet nie wiem czy starczyłoby mi siły i czasu aby to wszystko opisać. Plany wyjazdu z Polski w ciągu 3 dni wzięły w łeb. Pozostały na strychu puste kartony, i ... niespełnione marzenia. Moje marzenia.
Wszystko już było niemal zaplanowane. Firma do przeprowadzki umówiona, umowa na wynajem mieszkania wydrukowana, nawet sprzedaliśmy samochód M!
Zostaliśmy jednak w Polsce! Pojawiły się nowe szanse i możliwości. Nowe perspektywy i nowe marzenia. Obydwoje z M czujemy że zaczynamy wszystko od nowa. Od nowa ale ze starymi sprawdzonymi przyjaciółmi, którzy nie przyjmowali do wiadomości naszego wyjazdu i dosłownie modlili się o to żebyśmy zostali w kraju.
W tym "nowym" "starym" życiu mam nadzieję, że poświęcę również więcej czasu na bloga, na realizację marzeń i pasji. Trzymajcie kciuki i odwiedzajcie mnie.
Pozdrawiam
Zawsze podchodziłam do tego sceptycznie, ale dzisiaj uświadomiłam sobie, że właśnie 5 uścisków dłoni dzieliło mnie dzisiaj od uścisku samej Coco Chanel!
Życie ostatnimi czasy doświadczyło nas bardziej niż kiedykolwiek. Podziało się tyle ważnych spraw, że nawet nie wiem czy starczyłoby mi siły i czasu aby to wszystko opisać. Plany wyjazdu z Polski w ciągu 3 dni wzięły w łeb. Pozostały na strychu puste kartony, i ... niespełnione marzenia. Moje marzenia.
Wszystko już było niemal zaplanowane. Firma do przeprowadzki umówiona, umowa na wynajem mieszkania wydrukowana, nawet sprzedaliśmy samochód M!
Zostaliśmy jednak w Polsce! Pojawiły się nowe szanse i możliwości. Nowe perspektywy i nowe marzenia. Obydwoje z M czujemy że zaczynamy wszystko od nowa. Od nowa ale ze starymi sprawdzonymi przyjaciółmi, którzy nie przyjmowali do wiadomości naszego wyjazdu i dosłownie modlili się o to żebyśmy zostali w kraju.
W tym "nowym" "starym" życiu mam nadzieję, że poświęcę również więcej czasu na bloga, na realizację marzeń i pasji. Trzymajcie kciuki i odwiedzajcie mnie.
Pozdrawiam
6 komentarzy:
Czasem tak bywa, że zmianą są te zmiany, które nie zaszły.
Ja zawsze mówię, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Spełnienia planów!!!!
Tak miało być. Powodzenia :)
W życiu różnie się układa. Mam nadzieję, że jednak znajdziecie tu swoje wymarzone miejsce i wszystko dobrze się ułoży! Powodzenia :)
Te zmiany będą na pewno dla Was lepsze - zawsze tak jest. Z czasem , ze spokojem , jak na to spojrzymy to właśnie to okazuje się być naszym spełnionym marzeniem ;) trzymam kciuki za realizację i pozdrawiam ciepło ♥
A ja się cieszę, że napisałaś co się dzieje. To miło z Twojej strony, że się z nami podzieliłaś.
Będzie dobrze. Tak widocznie miało być. Nie pisany był Wam ten wyjazd..
Powodzonka
Prześlij komentarz