Tak, tak... dobrze widzicie. Moje/nasze mieszkanie do wynajęcia.
Czas pakować walizki....
Czy to szansa od życia (?) trudno przewidzieć jak się wszystko ułoży.
Kiedyś z pewnością wszystko opiszę, co i jak i dlaczego. Na razie trzymajcie kciuki za lepsze jutro.
Gdyby ktoś był chętny na wynajęcie mieszkania to zapraszam do kontaktu.
a to salon już po remoncie
Czas pakować walizki....
Czy to szansa od życia (?) trudno przewidzieć jak się wszystko ułoży.
Kiedyś z pewnością wszystko opiszę, co i jak i dlaczego. Na razie trzymajcie kciuki za lepsze jutro.
Gdyby ktoś był chętny na wynajęcie mieszkania to zapraszam do kontaktu.
a to salon już po remoncie
5 komentarzy:
chetnie bym wynajeła to mieszkanko ;)
ella@onet.eu
zatem trzymam kciuki za nowe wyzwania i jestem bardzo szczęśliwa ,że po tak długim czasie udało mi się tutaj trafić;) po sesji Waszego cudnego mieszkanka w "Moim mieszkaniu" wciąż liczyłam,że kiedyś Was odnajdę :)) i w końcu się udało ;) pozdrawiam ciepło
Powodzenia, ja kiedys tez podjelam taka decyzje, ze zostawilam wszystko, spakowalam sie zaledwie w dwie walizki i polecialam, i nigdy ale to nigdy nie zalowalam tej decyzji, wrecz przeciwnie nie wyobrazam sobie aby bylo inaczej, po tej decyzji dostalam wszystko co w zyciu najwazniejsze. Mam nadzieje, ze Tobie tez sie uda i wszystko sie ulozy tak jak byc powinno abys byla szczeslwa. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
Będzie dobrze. Zobaczycie:) A co do zmiany kolei losów, to teraz o tym możesz nie wiedzieć, ale to co się dzieje jest potrzebne. Sama tak często mam, los zatrzymuje a ja się złoszczę, ale później wiem, że mi to było potrzebne. Choć wtedy nie wiedziałam, tylko byłam zła.
Powodzenia:)
Prześlij komentarz