Grudzień bez śniegu nie zwalnia nas z obowiązku dokarmiania zwierząt. Z większym prowiantem chodzimy do Łazienek, natomiast w domu na balkonie zamontowaliśmy karmnik dla ptaszków.
Już od dłuższego czasu szukałam ładnego karmnika, i oto jak znalazł w moim ulubionym sklepie w którym mogłabym wydać czasem fortunę( gdybym tylko ją miała :) )
Karmnik wisi, teraz wypatrujemy ptaszków. Ciekawe czy polubią swoją nową stołówkę? :)
Już od dłuższego czasu szukałam ładnego karmnika, i oto jak znalazł w moim ulubionym sklepie w którym mogłabym wydać czasem fortunę( gdybym tylko ją miała :) )
Karmnik wisi, teraz wypatrujemy ptaszków. Ciekawe czy polubią swoją nową stołówkę? :)