22.2.10

Po bardzo długim i upierdliwym remoncie przedpokoju, możemy nareszcie cieszyć się pokojem bez grama pyłu i innych wieszaków :)

3 komentarze:

Marta pisze...

A skoro kurz opadł, w końcu można też zauważyć słońce :) Pięknie ociepla mieszkanie, aż nie chce się wierzyć, że tak może wyglądać dom o tej porze roku. Bardzo przytulnie.
Pozdrawiam
Marta

Unknown pisze...

Ależ piękne miejsce na ziemi:))
Pozdrawiam,
M.

Unknown pisze...

ale piękny pokój
pozdrawiam z domu pełnego remontowego kurzu :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Designed By Boutique-Website-Design