Do szkoły już nie chodzę, a zanim Julek rozpocznie pierwszą klasę też jeszcze czasu trochę minie. Niemniej jednak, aby poczuć nieco klimatu przed zbliżającym się pierwszym września sprawiłam sobie torebkę na drugie śniadanie.
Torebka idealna na petit déjeuner!
4 komentarze:
Witaj
Jakie piekne to Twoje miejsce, bede tu na pewno czestym gosciem.
Serdecznie pozdrawiam.
Cudna jest! ach!
Piękna torba!
witaj!
Cieszę się, że zawitałaś do mojego bloga, bo dzięki temu trafiłam do Ciebie. Podoba mi się bardzo styl, w jakim urządzasz mieszkanie, a szczególnie przedpokój. Na pewno będę regularnie do Ciebie zaglądać.
A torba świetna. Mam w planach uszycie podobnej :)
Pozdrawiam!
Prześlij komentarz